czwartek, 5 października 2017

Czarne Mydło SAVON NORI

Witajcie,

Jeżeli obserwujecie mnie na Instagramie i na Facebook-u to wiecie, że niedawno zaczęłam szukać sporo inspiracji, aby mój blog wyprowadzić na dobre tory. Dzięki moim staraniom otrzymałam paczkę niespodziankę od Maroko Sklep. W paczce otrzymałam dwa produkty o jednym właśnie chciałabym Wam dzisiaj opowiedzieć.


Maroko Produkt to importer naturalnych kosmetyków z Maroka. Teraz kiedy wokół nas we wszystkim jest dużo chemii i konserwantów staramy się szukać w niektórych kierunkach chociaż odrobinę naturalności. Na szczęście powstaje więcej firm, które stawiają na naturę. Modą ostatnio jest naturalne jedzenie, naturalne kosmetyki...niestety wszystko co naturalne jest drogie...wielka szkoda.

Wracajmy do głównego bohatera dzisiejszego postu, którym jest czarne mydło. Od jakiegoś czasu dość głośno jest o czarnym mydle, sama planowałam zakup.
Czarne Mydło SAVON NORI miętowe właśnie taką nowość otrzymałam. Naturalne czarne mydło wytwarzane jest tradycyjnymi metodami w Maroku, głównym składnikiem jest olej oliwny z czarnych oliwek do tego zawiera również wody oraz wodorotlenku sodu niezbędnego w procesie zmydlania. Oliwa z oliwek to cenne źródło naturalnego węglowodoru - skwalenu. Jest to silny antyoksydant o właściwościach antybakteryjnych. Wspomaga również proces oczyszczania komórek z toksyn. Olej ten zawiera karoteny, a te natomiast są bogate w witaminę A oraz sterole dzaiłające przeciwzapalne i przyspieszające gojenie ran i łagodzenie podrażnień. Kolejną witaminą jest witamina E, która odżywia i regeneruje komórki.

Wyobrażając sobie czarne mydło myślałam, że dostanę go w formie standardowej, a tu niespodzianka mydło ma formę pasty. Nie jest to plus, ponieważ przy długich paznokciach przeszkadza, kiedy mydło wchodzi pod paznokcie do tego jeszcze maź jest klejąca i ciężko jest ją wyciągnąć z pojemnika. Przy zetknięciu się z wodą od razu się rozpuszcza i zaczyna się pienić.

Prócz tego jednego minusa produkt ma sporo plusów. Otwierając pudełeczko od razu czuć cudowny zapach mięty. Mydło doskonale oczyszcza pory z toksyn i sebum oraz usuwa martwe komórki naskórka. Skóra odzyskuje miękkość, delikatność co jest zauważalne już po pierwszym użyciu. Czarne mydło wskazuje działanie peelingujące, dotlenia skórę. Przywraca jej naturalną równowagę i nawilżenie zapewniając odpowiednią ochronę. Naturalne mydło zwalcza bakterie odpowiedzialne za powstawanie zmian trądzikowych dlatego jest polecane również dla osób z problematyczną cerą.

Zapraszam serdecznie do obserwowania mnie tu na blogu, ale również na Instagramie jak i na Facebook-u planuję dla stałych czytelników konkursy i rozdania. :)

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam czarne mydło, używam z Nacomi i świetnie sprawdza si jako peeling enzymatyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kiedyś czarne mydło i u mnie słabo się sprawdziło :/
    MÓJ KANAŁ NA YT-KLIK
    NOWY POST-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  3. Twojego bloga to ja mojej dziewczynie muszę koniecznie pokazać skoro o takich rzeczach piszesz :D

    OdpowiedzUsuń

Dzięki! :)
Zapraszam ponownie!

Etykiety

3dWhite (1) Abbi Glines (1) Agnieszka Grzelak (1) aktywność (1) aktywność fizyczna (1) aloes (1) artykuł (1) Avon (1) azjatyckie kosmetyki (1) balsam (1) bańki chińskie (1) Ber De Ver (1) biedronka (2) Blendamed (1) Boże Narodzenie (2) celulit (1) charakteryzacja (3) chciejlista (1) denko (1) domowe spa (1) Emma Garcia (2) Esentire (1) Everydayme (1) fitness (1) fototapeta (1) Golden Rose (1) Grając w miłość (1) gumki do włosów (1) gym hero (1) hair (1) hairsprings (1) Hakuro (1) Halloween (1) Haul (1) herbatki (1) Holika Holika (1) invisibobble (1) Ja (2) kettlebell (1) kolczyk (1) konkurs (5) korektor (1) kosmetologia (2) kosmetyczka (2) kosmetyki (5) kosmetykstyl (2) krem (2) kryminał (1) książka (5) książki (1) kubek (1) leggins (1) lipstick (2) Loreal Paris (1) Make Up Tv (1) makijaż (2) masaż (1) mascara (1) Milena Make Up Tv (1) mio (1) Miszmaszgirl (4) Modemaker by elite (1) Musso Guilaume (1) nagroda (1) naturalnie (1) Nicole (1) niespodzianka (1) Nowy Rok (1) oczy (3) odchudzanie (2) odpoczynek (1) olejek (2) opinia (17) opinie (1) paleta (1) parowar (1) pasta (1) pasta do zębów (1) perfumy (3) pędzle (1) pielęgnacja (1) Play Doh (1) Plazanet (2) podkład (1) pomadka (1) postanowienia (1) prezenty (2) primer (1) puder (1) Recenzja (11) Red Lipstick Monster (1) redukcja (1) relaks (1) Revitalash (3) romans (1) rozdanie (4) rzęsy (1) Seattle (1) shaker (2) Shaun T (1) siłownia (1) Simply Beautyful Collection (1) sport (1) sprzęt (1) szczotka do włosów (1) szminka (2) sztanga (1) świeca (1) Tangle Teezer (1) tatuaż (1) Telefon od anioła (1) test (6) testowanie (14) top (1) tort (1) TrustedCosmetic (1) tusz (2) tusz do rzęs (1) uroda (5) urodziny (1) usta (2) wiatm (1) WIBO (1) Wigilia (1) wishlist (2) włosy (2) wosk (1) współpraca (6) wybielanie zębów (1) wyciąg z ogórka (1) wygrana (2) wymianka u Królowej Moli (1) Yanke Candle (1) zapach (1) zdarta skóra (1) zdrowe odżywianie (1) zielone oczy (1) Złamane serca w sieci (2) żel (2) życzenia (1)

Top Komentatorzy

zBLOGowani

zBLOGowani.pl